konkurs świąteczny

Szczerze mówiąc dawno już żadnej świątecznej sesji nie rozegrałam, ale pierwsze co mi przychodzi na myśl, to śnieg, dużo śniegu! Moje myśli pędzą w stronę drewnianego domku w górach, gdzie ciężko się dostać i skąd ciężko uciec. Mimo, że na zewnątrz temperatura spadła mocno poniżej zera, a drzewa przesłania zasłona prószącego śniegu, to wewnątrz chaty jest przytulnie i cieplutko. Ogień wesoło trzaskający w kominku, przyciąga do siebie i zaprasza na miękki koc, rozłożony na podłodze. Sceneria rodem z komedii romantycznej nie jest tutaj dziełem przypadku, bo w mojej głowie rodzi się scenariusz sesji z kochankami w roli głównej. W końcu ucieczka z miasta i porzucenie tradycyjnej uczty, to doskonały pomysł na spędzenie świąt z kimś, kto zapiera dech w piersiach! W takim miejscu i z taką osobą, można popuścić wodze wyobraźni, dać się ponieść emocjom i bez pośpiechu opisać każdy jeden gest i spojrzenie. Taka sesja nie obejdzie się również bez długich i głębokich rozmów, urozmaiconych żartem i wygłupami. Nic nie stoi również na przeszkodzie, by wydarzenia przenieść również na zewnątrz i zaznać trochę przygody w czasie bitwy na śnieżki. Zmarznięci bohaterowie dzięki temu jeszcze mocniej docenią ciepłe wnętrze starej chaty i wreszcie ułożą swoje głowy na wspomnianym kocu, by cieszyć się własnym towarzystwem.

Zacznę od tego, że bardzo lubię  sesje podyktowane świętom. Brakuje mi zmian wyglądów forów na takie okazje i dlatego wena cieszy moje serduszko  Aby sesja była sesją świąteczną musi zawierać odpowiedni opisy, aby oddać atmosferę świątecznego klimatu - ilość śniegu za oknem, kolorowe światełka, blask kominka, zapach korzennych ciasteczek. Kolejna rzecz to "zadania", które są dla mnie takim must have. Zagadki, szukanie portek świętego Mikołaja lub walka o prawa reniferów, które muszą ciągnąć nieprzepisowo ciężkie sanie    
Następna sprawa to dodanie do gry jakichś specjalnych itemów, dających moc - np. elfia czapka niewidka, strzelające miętusy. Ducha świąt może zakłócić jakiś potwór pokroju Grinch'a, a gracze muszą się zjednoczyć, aby święta mogły się odbyć.
Podsumowując to dobra sesja świąteczna to taka, która będzie do tych świąt nawiązywała i gracz będzie mógł miło spędzić czas. W głowie wyobrażam sobie krótsze i szybsze posty, aby zachować dynamiczną rozgrywkę i taką sesję skończyć jeszcze w starym roku.

Święta to taki szczególny i dosyć krótki czas; tak naprawdę im mniej się ciągną związane z nimi sesje, tym lepiej, bo łatwo o zmęczenie materiału, zwłaszcza kiedy data nieubłaganie przekroczy już okres sylwestrowy i noworoczny.

Jak dla mnie sesje świąteczne nie mogą się obyć bez sporej dawki humoru i dystansu do odgrywanej postaci. Fabuły nieco absurdalne, oscylujące wokół tematów rodzinnych (w tym wszelkich elementów komicznych z tym związanych. W końcu zwłaszcza świąteczne obiady, czy nasze bardziej rodzime kolacje wigilijne, nawet w prawdziwym życiu obfitują w straszne absurdy, zwłaszcza kiedy zbierze się cała rodzina i zacznie wypytywać o potencjalnych kawalerów czy wnuki). Idealna sesja postawi więc bohaterów w niecodziennym położeniu. Przepadam też za sesjami w nieco mniej rodzinnej atmosferze, na przykład rozgrywające się w trakcie jarmarków świątecznych, które nierzadko opierają się o różne gry i zabawy dla postaci. Można wtedy spuścić nieco z tonu i nawet swoją dosyć poważną postać upić grzańcem, wywrócić na lodowisku, czy zastać w niezręcznej sytuacji pod jemiołą. Dlatego też uważam, że świąteczne sesje to doskonały sposób na odskocznię, zwłaszcza jeżeli forum ma poważniejszy charakter. Nie może w nich zabraknąć świątecznego klimatu, na który składa się czasem dosyć kiczowata atmosfera błyszczących ozdób, psotnych elfów i oczywiście śniegu — przynajmniej po kolana! Zwłaszcza że ostatnimi czasy w naszych realiach o biały puch niezwykle trudno.